Współczynnik konwersji to jeden z najważniejszych parametrów dla wszystkich, którzy rozwijają profesjonalnie stronę internetową. Istnieje wiele sposobów, by go poprawić, jednak wymagają one dostępu do większych zbiorów danych. Co jednak zrobić w przypadku znacznie mniejszej strony, która nie jest odwiedzana przez tysiące użytkowników miesięcznie?
Czym jest współczynnik konwersji?
Współczynnik konwersji określa, jaki procent użytkowników wykonał oczekiwane przez nas zadanie. Często konwersję kojarzymy przede wszystkim z dokonaniem zakupu, jednak może się ona wiązać z szeregiem znacznie mniejszych działań w zależności od tego, jaką kampanię aktualnie prowadzimy. Może być to więc wysłanie zapytania, kontakt, kliknięcie przycisku czy odtworzenie filmu na stronie.
Jaki współczynnik konwersji ma moja strona?
Ogólnie rzecz biorąc współczynnik konwersji będzie wynikiem dzielenia liczby oczekiwanych i podjętych akcji przez liczbę użytkowników lub sesji. W przypadku analityki internetowej warto skorzystać jednak z gotowych rozwiązań, które oferuje nam między innymi Google Analytics.
Polecamy zwrócenie uwagi przede wszystkim na dwie metryki: raport ścieżek konwersji i raport przepływu celów. Pozwalają one analizować ruch w kierunku ustawionego przez nas celu. Możemy tutaj sprawdzić, w którym miejscu użytkownicy wychodzą ze strony lub zachowują się inaczej niż byśmy tego oczekiwali.
Co ma wpływ na niski współczynnik konwersji?
Najczęściej mamy do czynienia z takimi problemami jak niedostosowanie oferty do potrzeb klientów lub trudności w użytkowaniu samej strony. Warto więc na samym początku sprawdzić, czy nasza oferta jest atrakcyjna, a także czy klient może w łatwy sposób znaleźć odpowiedni produkt i dokonać jego zakupu. Niezwykle istotne jest również dostosowanie do urządzeń mobilnych i przygotowanie odpowiednich przycisków z wezwaniem do działania ( ang. Call to Action).
Czy mały ruch ma wpływ na współczynników konwersji? Czy jego zwiększenie zawsze przyczyni się do zwiększenia liczby zamówień? Wbrew pozorom odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna. Jeśli posiadamy stronę ze specjalistycznymi produktami, to zwiększenie na niej ruchu przypadkowych użytkowników nie przyczyni się do wzrostu konwersji.
Znacznie częstszych problemem w przypadku stron o małym ruchu jest skupianie się na dotarciu do niewłaściwej grupy użytkowników i niezrozumienie potrzeb klientów, którzy mogliby dokonać konwersji na naszej stronie.
Jak optymalizować współczynnik konwersji?
Zacznijmy od analizy konkurencji, która radzi sobie lepiej od nas. Skupmy się na potrzebach użytkowników i spróbujmy wprowadzić duże zmiany na swoje stronie. Dlaczego polecamy duże zmiany? Ponieważ drobne korekty w przypadku stron o małym ruchu mogą nie być przez nas zauważone.
Współczesne działania marketingowe nastawione są na personalizację oferty. Warto oprzeć wyświetlane produkty i usługi na wcześniejszych decyzjach zakupowych użytkownika. Jeśli nie wiesz jak to zrobić, zgłoś się do specjalistów w Conversion, którzy pomogą Ci zoptymalizować ten proces.
Jeśli Google Analytics to za mało, skorzystaj z map cieplnych. Dzięki nim zobaczysz, w których częściach strony użytkownicy spędzają najwięcej czasu i będziesz właśnie tam mógł umieścić swoje przyciski zakupowe i promowane oferty. Tego typu programy oferują również nagrywanie sesji użytkowników, dzięki czemu możesz na własne oczy zobaczyć, gdzie leży problem.
Dobry content, który odpowiada na potrzeby użytkowników również może przyczynić się do wzrostu konwersji. Sprawdź, jakie pytania zadają w Google użytkownicy, którzy szukają podobnych produktów. Postaraj się na nie odpowiedzieć rzetelnie i umieść linki do produktów, które będa w stanie zaspokoić ich potrzeby.
Czasami wystarczy również po prostu zapytać użytkowników, które elementy na stronie lub w naszej ofercie im odpowiadają, a które wymagają poprawy. Ta klasyczna metoda sprawdza się znakomicie, ponieważ znając stronę i produkt doskonale możesz być więźniem błędów poznawczych i nie widzieć problemów, które dla Twoich klientów są oczywiste. Wyniki takiej ankiety mogą być dla Ciebie zaskoczeniem.
0 komentarzy
