W aferze Amber Gold, która miała miejsce w Polsce, firma o nazwie Amber Gold obiecywała inwestorom wysokie zyski z inwestycji w złoto. Jednak w rzeczywistości była to piramida finansowa, w której pieniądze nowych inwestorów były używane do wypłacania zysków wcześniejszym inwestorom.
Afera Amber Gold wybuchła w 2012 roku, kiedy to firma nagle zbankrutowała, a tysiące osób straciły swoje oszczędności. Szacuje się, że straty inwestorów wyniosły około 850 milionów złotych.
Czy poszkodowani w aferze Amber Gold mogą odzyskać pieniądze?
Niestety, odzyskanie pieniędzy przez poszkodowanych w tej aferze jest bardzo trudne. Amber Gold był firmą nierejestrowaną, a jej aktywa zostały przeniesione na osoby trzecie. To oznacza, że większość pieniędzy została utracona i nie ma pewności, czy zostaną odzyskane.
Władze polskie podjęły działania w celu ścigania osób odpowiedzialnych za aferę. Wiele osób zostało aresztowanych i postawionych przed sądem. Jednak proces odzyskania pieniędzy dla poszkodowanych jest trudny i może zająć wiele czasu.
Wyroki w sprawach karnych dla właścicieli Amber Gold, jednoznacznie wskazują na zamierzone wyłudzenie pieniędzy od inwestorów. Pamiętać jednak trzeba, że obecnie odzyskanie pieniędzy od właścicieli Amber Gold nie jest możliwe.
Możliwe jest natomiast uzyskanie odszkodowania od Skarbu Państwa. W pierwszym pozwie zbiorowym przyznano łączną kwotę ponad 20 mln złotych, co stanowi 90% żądań osób poszkodowanych, którzy wnieśli pozew. Obecnie przygotowywany jest drugi pozew zbiorowy Amber Gold przeciwko Skarbowi Państwa, do którego mogą dołączyć inni poszkodowani w aferze Amber Gold.
Fot. Shutterstock.